Najlepszy Pad Thai w Poznaniu?
Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że jedliśmy bardzo dobry Pad Thai w Gdyni w restauracji HAOS. Ten Pad Thai jest naprawdę nie do zapomnienia. Ostatnio odwiedzamy restauracje i szukamy tej, której przyznamy tytuł “Najlepszy Pad Thai w Poznaniu”. Wcześniej nie wiedzieliśmy, że aż tyle restauracji w Poznaniu oferuje to danie. Jedni robią to dobrze inni gorzej a inni podali nam coś tragicznego, danie wprost z horroru i to jedna z najbardziej polecanych restauracji w tym mieście… O co chodzi? Dowiecie się czytając ten post.
Post będziemy aktualizować na bieżąco. Jeżeli macie swoje typy prosimy wypisywać je w komentarzach.
Pad Thai w Ming Wok
Zaczniemy od drugiego Pat Thai’a, którego zjedliśmy w Poznaniu. Pierwszy był porażką i opiszę go jako ostatni. Ming Wok to restauracja z daniami z kuchni Azjatyckiej w przystępnej cenie. Lokal usytuowany jest na ulicy Ratajczaka 18, łatwo można go znaleźć gorzej z parkowaniem. Oprócz Pad Thai’a wcześniej jedliśmy tam także zupę Pho, która była bardzo smaczna. Przejdźmy zatem do samego Pad Thaia.
Pad Thai w Ming Wok’u to koszt 23zł za tę cenę otrzymujemy sporą porcję dania z tofu i kurczakiem. Jak smakowało nam danie? To zależy za pierwszym razem, trochę było czuć jakby kurczak był odgrzewany, a tofu opite tłuszczem. Kiedy drugi raz wybraliśmy się na Pad Thai do Ming Wok’a dając mu drugą szansę nie było już żadnych zastrzeżeń, mięso było delikatne i świeżo usmażone, tofu także całkiem nieźle zrobione, jedyne czego brakuje w tym Pad Thai’u to odrobina pikantności. Od tej pory w Ming Wok’u gościmy bardzo często i zawsze w restauracji jest dużo ludzi.
Ogólna (cena/jakość): 7/10
Cena: około 23 zł
Restauracja Tasaky w Poznaniu
Azjatycka Restauracja Tasaky, znajdująca się w centrum Poznania, niedaleko starego rynku obok parkingu za bramką, który serdecznie polecamy, to całkiem stylowy wystrój i wysoka jakość podawanych dań. Pad Thai w Tasaky może nie jest tak spory jak w Ming Wok’u, ale za to nadrabia jakością mięsa. Myślę, że przez wystrój wnętrza i lokalizację w centrum trzeba za dania zapłacić trochę więcej niż w innych restauracjach Azjatyckich, które odwiedziliśmy. Jeżeli chodzi o Pad Thai możemy skrytykować jedynie niedogotowany makaron, który odrobinę psuł potrawę, ponieważ był zbyt twardy.
Ogólna (cena/jakość): 8/10
Cena: 39 zł
Tajska restauracja Thai Fast Wok w centrum Poznania
Na ratajczaka 18 niedaleko Ming Wok można znaleźć inną restaurację, w której zjemy Pad Thai. Z polecenia znajomej wybraliśmy się do niej żeby sprawdzić, czy rzeczywiście dania tam są takie smaczne. Żeby znaleźć Thai Fast Wok musicie udać się w jedną z bocznych uliczek na ulicy Ratajczaka, mianowicie w pasaż Apollo. Lokalizacja jest dość ciekawa a wystrój w środku restauracji całkiem ładny. Obsługa jest miła. Co do dania, chyba nie było się do czego przyczepić, spore kawałki mięsa, dobrze ugotowany makaron no może brakowało tylko kiełków fasoli mung i jak zwykle odrobiny chili. Jednak zdecydowanie polecamy wybrać się na Pad Thai do Thai Fast Wok.
Ogólna (cena/jakość): 8/10
Cena: 27 zł
Zrujnowany Pad Thai z horroru
Przechodzimy do najgorszego Pad Thai’a, jakiego zjedliśmy… Za namową naszej koleżanki z pracy, która jak to określiła “Najlepszy Pad Thai w Poznaniu tylko w La Ruina & Raj” postanowiliśmy to sprawdzić. To był nasz pierwszy Pad Thai, który postanowiliśmy zjeść od czasów, gdy spróbowaliśmy go w restauracji Haos w Gdyni. Wchodząc do restauracji La Ruina & Raj odnieśliśmy dobre wrażenie co do jej klimatu. Menu w postaci pocztówek bardzo nas zaskoczyło i stwierdziliśmy, że ten Pad Thai naprawdę może być smaczny więc bez zbędnego zastanawiania się, zamówiliśmy swoje danie.
Kelnerka po kilkunastu minutach przyniosła nam nasz wymarzony Pad Thai ten “najlepszy w Poznaniu” – według wielu osób. Zrobiłem zdjęcie dania i postanowiłem skosztować tego cuda. Skropiłem Pad Thai limonką i ruszyłem pałeczkami odrobinę makaronu i nie dowierzałem w to, co zobaczyłem. Po moim talerzu zaczęły biegać malutkie czarne “pajączki” bliżej niezidentyfikowane robaczki, było ich naprawdę dużo. Spojrzałem na moją żonę i zapytałem, czy widzi to, co ja, czy widzi te biegające po talerzu robaki. Żona skomentowała to tak, że wymyślam, że mi się wydaje i wtedy sama poruszyła mocniej u siebie na talerzu makaronem. Otrzymała ten sam efekt biegający robaczków. Postanowiłem zgłosić kulturalnie sprawę kelnerce, która okazała zdziwienie tłumacząc, że wszystkie składniki są świeże i myte przed przyrządzeniem dania. Kelnerka udała się do kuchni, przeprosiła nas i powiadomiła, że otrzymamy nowe potrawy. Cóż pomyśleliśmy, że skoro ten Pad Thai taki dobry to nie zrezygnujemy i go spróbujemy – co teraz wydaje się absurdalne, ponieważ powinniśmy wyjść stamtąd i nigdy nie wracać oraz zażądać zwrotu pieniędzy. Kelnerka poinformowała nas także, że odliczy 10% od naszego zamówienia (mój Boże, naprawdę 10% za biegające po talerzu robactwo w restauracji, która ma tak dobre opinie?!).
Co do samego Pad Thai’a niestety nie zachwyciliśmy się nim, mięso było ok, makaron także, jednak nie odpowiadała nam ilość kolendry w daniu, ponieważ nadawała potrawie dziwny smak, przez który nie mogły przebić się inne składniki. Cały smak pewnie przyćmiła także zaistniała sytuacja. Jedno jest pewne trudno, byłoby nam wrócić w to miejsce, żeby dać im drugą szansę. W czasie kiedy odwiedziliśmy restauracje, niestety właściciele byli na swojej wyprawie i nawet nie mieliśmy szans im tego zgłosić.
Ogólna (cena/jakość): 2/10
cena: 29-34 zł
Pad Thai w Why Thai
Kolejną odwiedzoną przez nas restauracją w Poznaniu, która serwuje Pad Thai jest Why Thai Food & Wine. Restauracja znajduje się niedaleko rynku na ulicy Kramarskiej 7. Restauracja Why Thai jest ładnie urządzona, a obecna w tym dniu obsługa zasługuje na uznanie, ponieważ była to najlepsza obsługa jaką do tej pory spotkaliśmy w Azjatyckich restauracjach. Wybraliśmy stolik i zamówiliśmy Pad Thai, miłym akcentem było podanie tzw. “czekadełka” w postaci prażynek krabowych z sosem orzechowym. Sos orzechowy był wyśmienity. Podczas naszego pobytu w restauracji odbywało się także prawdopodobnie rodzinne spotkanie i było sporo osób ale nie musieliśmy czekać na nasze zamówienie dłużej niż w innych miejscach. Pad Thai, który otrzymaliśmy był bardzo ładnie podany, kurczaka, był starannie ułożony na makaronie, danie łagodne w smaku, jednak miało coś czego brakowało innym potrawom w pozostałych ocenianych restauracjach. Jeżeli danie jest dla kogoś zbyt łagodne na stole w miseczce znajdzie płatki chili, którymi można doprawić Pad Thai, żeby dopasować go do swojej skali ostrości. Zgodnie stwierdzamy, że restauracja Why Thai serwuje w Poznaniu Pad Thai na bardzo wysokim poziomie, jeden z najlepszych w Poznaniu.
Ocena
Ogólna (cena/jakość): 9/10
cena: 32 zł
Pad Thai na wynos z Małego Cesarza
Pewnego dnia postanowiliśmy zostać dłużej w pracy żeby pograć w gry planszowe i stwierdziliśmy, że w końcu trzeba coś zjeść. Natrafiliśmy na restauracje Mały Cesarz, poczytaliśmy opinie w internecie i zgadnijcie co zamówiliśmy… Dokładnie, zamówiliśmy Pad Thai. Czas oczekiwania na potrawę w środę po godzinie 16 to ok. 1h. Nie jest to zbyt długi czas oczekiwania. Pad Thai został dostarczony w styropianowym pudełku dodatkowo zawinięty był w folię aluminiową, przyznam, że wyglądało to nieciekawie, ale dzięki temu danie było ciepłe. Dodatkowo w pudełku znaleźliśmy sałatkę z kapusty, która niestety nie pasowała do tego orientalnego dania, ale doceniamy gest. Niestety o samym daniu nie możemy powiedzieć nic dobrego, ponieważ było co najwyżej średnie, zjedliśmy to, ale nie było tego uczucia, że było już się pełnym a chciało się jeść jeszcze dla poczucia smaku. Zdecydowanie drugi raz nie zamówilibyśmy Pad Thaia z tej restauracji.
Ocena
Ogólna (cena/jakość): 3/10
cena: 23 zł
Have Thai Fun i ich Pad Thai
Zachęceni opinia
mi o Pad Thai’u, który można znaleźć właśnie w tym lokalu, odwiedziliśmy Kupiec Poznański. W internecie znaleźliśmy wiele opinii o tym, że jest to najlepszy Pad Thai w Poznaniu, a kucharze są ludziom dobrze znani z innego miejsca, na Jeżycach. Co do wyglądu punktu gastronomicznego niestety nie można zbyt wiele powiedzieć, ponieważ jest to po prostu strefa z jedzeniem w galerii. Jeżeli chodzi o obsługę, zarówno Pan przygotowujący jedzenie, jak i Pan, który obsługiwał nas przy kasie i przynoszący posiłek do stolika byli bardzo mili i uprzejmi.
Składając zamówienie, załapaliśmy się na ostatnie dwie porcje Pad Thai’a z kurczakiem, ponieważ kucharz informował, że ma jeszcze dwa na wywóz i niestety więcej kurczaka dzisiaj nie będzie. Drzwi do kuchni były uchylone, więc było widać, jak kucharz przygotowuje nasz posiłek. Za naszym zamówieniem czekaliśmy ok. 10min, Niestety na pierwszą miskę z posiłkiem, ponieważ jednym z minusów było niejednoczesne podanie dania dwóm osobom. Pierwszy raz jedząc Pad Thai w restauracji, spotkaliśmy się z podaniem brązowego cukru na liściu, niestety nie wiem jakiej rośliny. Przez Pana, który przyniósł nasze danie, zostaliśmy poinstruowaniu, żeby danie posypać cukrem, następnie skropić limonką całość wymieszać i się zajadać. Jeżeli chodzi o smak Pad Thai’a to był on dobry, jednak mięso mogło być marynowane trochę dłużej, ponieważ smak był ledwo wyczuwalny. Smak dania różni się znacząco od smaku Pad Thai’a, którego można spróbować w innych restauracjach w Poznaniu. W daniu można znaleźć marynowane grzyby mun, które mają całkiem ciekawy kwaskowy smak. Jeżeli chodzi o pikantność dania, wybraliśmy poziom średni i szczerze mogliśmy wziąć wersję po prostu pikantną, bo niestety ta była dla nas trochę za słaba. Podsumowując Pad Thai w restauracji Have Thai Fun jest smaczny, jednak naszym zdaniem nie najlepszy w Poznaniu. Bardziej smakował nam Pad Thai w Why Thai, jednak zachęcamy do spróbowania tego dania w Have Thai Fun, ponieważ smakuje on tutaj trochę inaczej niż w innych miejscach.
Ocena
Ogólna (cena/jakość): 6/10
cena: 26 zł
Czy znaleźliśmy najlepszy Pad Thai w Poznaniu?
Trudno powiedzieć, czy restauracje, które wybraliśmy do tej pory, serwują najlepszy Pad Thai. A(M) ocenia, że najlepszy Pad Thai zjadł w Fast Thai Wok, ponieważ składniki były świeże, porcja spora, sala restauracyjna czysta, wystrój wnętrza także całkiem ładny a cena niewygórowana. A(K) natomiast uważa, że najlepszy Pad Thai to ten, który dostaniecie w restauracji Ming Wok, ponieważ bardzo smakuje jej tam makaron i sos. I to nie tak, że w Tasaky nam nie smakowało. Pad Thai w Tasaky jest dobry, ale trochę zbyt drogi, a nie wyróżnia się na tyle mocno, żeby odwiedzać to miejsce częściej niż dwa pozostałe. Jednogłośnie jednak stwierdzamy, że największy zawód sprawiła nam restauracja La Ruina & Raj i Mały Cesarz. Restauracja Have Thai Fun oferuje natomiast opisywane danie w innej odmianie, które niestety dla nas nie było tak dobre jak w innych miejscach.
A czy wy jedliście tę potrawę w innych miejscach? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach.
Całkowicie zgadzam się z opinią o pad-Thai podawanym w la Ruinie. Najgorszy pad Thai jaki jadłam. Brak równowagi smaków , słodki – nie do zjedzenia. Dwukrotna prób – za każdym razem ocena niedostateczna.
My niestety jak na razie nie odważyliśmy się dać drugiej szansy tej restauracji. Martwi również to, że na swoim profilu na facebooku usuwają komentarze, w których ktoś po prostu wyrazi o nich swoją opinię.
Nie rozumiem czemu ludzie tak zachęcają się tym Pad Thaiem w La Ruina. Faktycznie jego smak pozostawia wiele do życzenia. Zdecydowanie już się tam nie wybiorę.